Budowa domu jak najniższym kosztem to nie zawsze najlepsze rozwiązanie. Często jest to oszczędność tylko pozorna. W perspektywie kilkudziesięciu lat eksploatacji budynku może okazać się, że wydatki na jego użytkowanie, ze względu na zastosowanie na początku niższej klasy materiałów oraz niewystarczającej izolacji termicznej, są bardzo wysokie. Taki problem nie występuje w przypadku domów pasywnych, które są niemal samowystarczalne energetycznie. Czym się one wyróżniają i czy warto w nie zainwestować?